Jesienne łódki z kasztanami i korą- Ahoj przygodo!!
Szukałam jeszcze inspiracji do szkolnej dekoracji, przejrzałam wszystkie książki i czasopisma, w końcu trafiłam do internetu. Wiadomo to skarbnica wszelkich pomysłów. Dekoracja musi być jesienna i zaciekawić dzieci, zasiać im ziarenko tajemnicy, chęć przygody. Również zaszczepić chęć do własnego tworzenia, zbieractwa skarbów jesieni. Trafiłam do cudownego magazynu, który większość z Was zapewne już zna. Jednak ja zachwyciłam się nim po raz pierwszy:) Green Canoe, bo właśnie o tym magazynie mówię w ostatnim letnim numerze pokazywał jak zrobić łódki z morskich patyków do dekoracji przyjęcia w stylu morskim. Ja zrobiłam dla dzieci dwie łódki z kory, maszt z patyków, wypełniłam je mchem oraz wyposażyłam w kasztanowo- żołędziową załogę.
Do zrobienia jesiennej łódki potrzeba:
kawałek kory, patyk
mech, kasztany, żołędzie oraz klej - u mnie na gorąco, ale dla dzieci może być to zwykły klej polimerowy, do kupienia w każdym sklepie z farbami, kawałek papieru do pakowania na maszt lub papier kolorowy.
jesienne łódki dopłynęły już do klasy mojego synka, czy się podobały wkrótce się zapytam, bo będziemy razem dekorować sale bukietami w kolorowych dyniach:) w sesji brało udział serducho od mojego synusia, praca własna na zajęciach z gliny:)
na koniec chcę Wam pokazać pszczółkę, która pracowicie wybierała nektar z naszych ostatnich słoneczników:)
miłego dnia!!
Basia
Do zrobienia jesiennej łódki potrzeba:
kawałek kory, patyk
mech, kasztany, żołędzie oraz klej - u mnie na gorąco, ale dla dzieci może być to zwykły klej polimerowy, do kupienia w każdym sklepie z farbami, kawałek papieru do pakowania na maszt lub papier kolorowy.
jesienne łódki dopłynęły już do klasy mojego synka, czy się podobały wkrótce się zapytam, bo będziemy razem dekorować sale bukietami w kolorowych dyniach:) w sesji brało udział serducho od mojego synusia, praca własna na zajęciach z gliny:)
na koniec chcę Wam pokazać pszczółkę, która pracowicie wybierała nektar z naszych ostatnich słoneczników:)
Basia
Co by to nie było to uwielbiam wszystkie Twoje dekoracje :) łódki cudne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKiedyś ze sto lat temu też robiłyśmy łódki... :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze dzieci to interesuje w dobie komputera i TV ?
Twoje łódeczki są prześliczne. Doskonały pomysł.
OdpowiedzUsuńTak bardzo chciałoby się zatrzymać czas i podziwiać cudowne słoneczniki.
Serdecznie pozdrawiam
Ja tylko jedno słowo PIĘKNIE!!!!!
OdpowiedzUsuńmmm....moje kolory ukochane:)
OdpowiedzUsuń