złoto, zieleń , czerń barwy królewskie i ścieżki ludzkie


W ten weekend moje dzieci utulały mnie niemal cały czas, jak cudownie przytulić się do małego ciałka, jak cudownie usłyszeć tęskniłem, tęskniłam...kocham Ciebie  i tylko Ciebie...bliscy dają mi ogromne wsparcie,ale bywa, że wysysają wszystkie soki życia. Jednak ostatnio dostaje od nich bardzo dużo miłości i wsparcia, a nawet pomocy...I w domu zagościł taki spokój, którego dawno nie było, wiecie taki czas kiedy nie chce się niczego ani nikogo ,bo w domu tak ciepło i bezpiecznie.  Nadchodząca pora roku ma to do siebie, że zbliża:))Nie wiem jak Wy ,ale ja mam tak, że albo kogoś lubię od pierwszej chwili, albo nie, a jeśli lubię jestem mu w stanie wszystko wybaczyć, choć potrafię się bardzo długo gniewać, aż zapominam o co się gniewałam...czasem ktoś nowo poznany daje taką moc i barwę, że zmienia Twój świat, czasem ktoś z dalekiej przeszłości wraca by dać najpiękniejszy podarunek "pewność siebie"...ja taki prezent niedawno dostałam i to od wielu osób- bliskich, dalekich, zupełnie obcych, ludzi z przeszłości  i przyszłości...teraz jedną nogą unoszę się nad ziemią,jedną tą ,która ma powiązania z rozsądkiem:)) twardo stąpam po ziemi...ale jest we mnie nadzieja i wiara w takie piękne dni....
Dzisiaj kolejny wianek ,jeden z moich ulubionych:))

złoto, zieleń i czerń modrzewiowych szyszek, barwy iście królewskie










życzę Wam wielu wspaniałych spotkań z ludźmi, którzy zmienią Wasz świat na lepszy:))
miłego dnia!!!
Basia

Komentarze

  1. Też uwielbiam szyszki, właśnie ostatnio o nich u siebie pisałam :) piękny wianek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Cóż jestem typową kobietą i uwielbiam rozmowy, Twój komentarz jest dla mnie ważny i bardzo Ci za niego dziękuję!! Jest dla mnie namiastką tej długiej rozmowy, gdybyśmy się spotkały:)

Popularne posty