Witaj, dobrze jak już wczoraj hurtem odwołałyśmy niemal święta to pociągnijmy temat. Trudny jest to dla nas kobiet czas. Trudny, bo my to wszystko trzymamy w ryzach. Tak właściwie to nie dlatego, że musimy... tylko właśnie, dlaczego? Co powoduje, że kiedy pojawia się pytanie z czym kojarzą Ci się święta Ty mówisz nie...gonitwa, brak czasu, zmęczenie, stres, awantura, dramat, praca, ból głowy, kłótnie...
oczekiwania
Mamy swoje oczekiwania wobec świąt, nas samych, naszych bliskich, naszego domu, naszej rodziny etc. Ja od lat stawiam na to by święta w moim domu były udekorowane. Nie popadam w szał sprzątania. Lubię nawet dekorować okna sztucznym śniegiem. Zawsze się z tego śmiejemy Jednak musi być wianek na stół, na drzwi, na parapet, musi być pełno lampek i świec. Musi być muzyka w tle i musi być domowe ciasto. Dużo pracy. Jednak bez tego nie czuję świąt. Czuję je z brudną podłogą i syfem w szufladzie, ale bez wianków nie czuję. Jednak to mój wybór. Może jednak uda nam się masowo świąt nie odwoływać? i nie czuć się przy tym winną?
1. Żyj po swojemu i twórz swoją magię. Twórz swój świat, nie myśl o tym co myślą inni.
2.Nikt nie jest odpowiedzialny za to jak Ty postrzegasz swoje szczęście. Banał, ale prawda jest taka,że połowa z nas nie wie co daje nam szczęście. Żeby się tego dowiedzieć trzeba ze sobą pogadać.
3. Nigdy nie patrz jak żyją inni, ani jak pracują, co mają. Nie porównuj się. Pozwól sobie na własne buty, na własną historię. Stwórz sobie swój własny plan na życie. Pilnuj swojego świata i dbaj o siebie w nim. Twoja rola jest nieprzeceniona.
4. Myśl i przewiduj. Podejmuj decyzje, myśląc o ich konsekwencjach. Myśl o tym co przyniosą za 10 lat. Zobacz siebie w tym innym czasie. Marz i spełniaj marzenia, nie czekając na innych, to nie oni płacą twoje rachunki. No chyba, że oni, wtedy to masz nad czym popracować .
To co będą te Święta? Ja jeszcze się zastanawiam ...
oczekiwania
Mamy swoje oczekiwania wobec świąt, nas samych, naszych bliskich, naszego domu, naszej rodziny etc. Ja od lat stawiam na to by święta w moim domu były udekorowane. Nie popadam w szał sprzątania. Lubię nawet dekorować okna sztucznym śniegiem. Zawsze się z tego śmiejemy Jednak musi być wianek na stół, na drzwi, na parapet, musi być pełno lampek i świec. Musi być muzyka w tle i musi być domowe ciasto. Dużo pracy. Jednak bez tego nie czuję świąt. Czuję je z brudną podłogą i syfem w szufladzie, ale bez wianków nie czuję. Jednak to mój wybór. Może jednak uda nam się masowo świąt nie odwoływać? i nie czuć się przy tym winną?
1. Żyj po swojemu i twórz swoją magię. Twórz swój świat, nie myśl o tym co myślą inni.
2.Nikt nie jest odpowiedzialny za to jak Ty postrzegasz swoje szczęście. Banał, ale prawda jest taka,że połowa z nas nie wie co daje nam szczęście. Żeby się tego dowiedzieć trzeba ze sobą pogadać.
3. Nigdy nie patrz jak żyją inni, ani jak pracują, co mają. Nie porównuj się. Pozwól sobie na własne buty, na własną historię. Stwórz sobie swój własny plan na życie. Pilnuj swojego świata i dbaj o siebie w nim. Twoja rola jest nieprzeceniona.
4. Myśl i przewiduj. Podejmuj decyzje, myśląc o ich konsekwencjach. Myśl o tym co przyniosą za 10 lat. Zobacz siebie w tym innym czasie. Marz i spełniaj marzenia, nie czekając na innych, to nie oni płacą twoje rachunki. No chyba, że oni, wtedy to masz nad czym popracować .
To co będą te Święta? Ja jeszcze się zastanawiam ...
Komentarze
Prześlij komentarz
Cóż jestem typową kobietą i uwielbiam rozmowy, Twój komentarz jest dla mnie ważny i bardzo Ci za niego dziękuję!! Jest dla mnie namiastką tej długiej rozmowy, gdybyśmy się spotkały:)