ach wiosna:)
"Mamo w ten weekend ma padać śnieg, ale szybko się roztopi, bo już wiosna jest blisko..."
"Mamusiu zobacz słoneczko tak świeci, że wydaje się w domu jakby to była już wiosna."
"Mamusi patrz jaki wielki klucz !! To kaczki czy gęsi? Wracają z ciepłych krajów?"
"Kupimy kwiatki do doniczek na taras?"
"Mamo dzisiaj w nocy słyszałam Boczka!! Strasznie miauczał pod oknem.Nie mogłam spać."
Czy potrzeba nam jeszcze jakiś znaków? Jeszcze chwila i zacznie się nasza ukochana pora roku!!
Wiosno przybywaj:)
Z wiosną pojawiła się nadzieja na dzień bez bólu.
Na odrobinę normalności. Cieszę się:)
Buziaki
Mi się buty zimowe odklejają myślisz, że to też ZNAK? Bo bym bardzo chciała:)..
OdpowiedzUsuńNa sto procent to znak!! nogi szykują się do balerinek we wszystkich kolorach tęczy!!
OdpowiedzUsuńDokładnie - brak słońca już daje mi się we znaki.
OdpowiedzUsuńPrzepysznie i wiosennie!
OdpowiedzUsuńCzekamy na wiosnę:) ciasto skubaniec tulipany od sąsiadki:) buziaki dziewczyny!!
OdpowiedzUsuńU mnie ta sama nadzieja :)
OdpowiedzUsuńI tego się trzymajmy ;)
Ja juz rozebrałam tuje z zimowych sukienek, ale cos mi sie zdaje,ze za wczesnie. Pan z TV obeiescił,ze zima idzie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ale u Ciebie wiosennie:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na candy na moim blogu w ramach wielkanocnych prezentów:)
Pozdrawiam
Bogna
Już przygotowałam balkon na przyjście kolorowej wiosny :)
OdpowiedzUsuńAch ta wiosna...idzie, idzie, a nie widać jej. Może w zaspach gdzieś utknęła?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
napisałam Ci maila ...
OdpowiedzUsuń