Wianek na koniec wakacji, początek jesieni.

Jak długo robi się wianek? generalnie wszystko zależy od tego czy mamy plan, czy mamy potrzebny materiał, czy nam się chce i czy mamy czas. Ten wianek miał wszystko, a mimo to powstawał od kwietnia. Dlaczego? no nie wiem jakoś tak wyszło. Dziś już jest i cieszy mnie ogromnie. Lubię na niego patrzeć i ładować baterie jego kolorami i energią.










Przypominam o wianku leśnym do wygrania:) wystarczy zostawić komentarz pod postem tutaj albo polubić moją stronę na FB i udostępnić banerek innym. Losowanie 7 września!!

Miłej niedzieli!!
Basia

Komentarze

  1. Miło oglądać w niedzielny poranek takie cudowności.
    Wianek jest prześliczny. Doskonale dobrane kolory.
    Z zachwytem patrzę na Twoje piękne zdjęcia.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny wianek, ale kolory ma raczej jesieno-radosne :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie Twoje wianki są śliczne :) ale ten ma w sobie taką radość :) to chyba te kolory tak na niego działają :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuję wszystkim za tak przychylne komentarze!! Cieszę, się że Wam również się wianek podoba tak bardzo jak mi:)pozdrawiam Was serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  5. wianek w dechę, a śliwki?..na ciasto?;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Magda śliwki zostawiła niewidzialna ręka, czyli moja sąsiadka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak miło się czyta i ogląda Twojego bloga:) dobrze, że tutaj jestem i nadrabiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Cóż jestem typową kobietą i uwielbiam rozmowy, Twój komentarz jest dla mnie ważny i bardzo Ci za niego dziękuję!! Jest dla mnie namiastką tej długiej rozmowy, gdybyśmy się spotkały:)

Popularne posty