Ferie przechodzą do historii:)

 Nasze ferie dobiegają końca:)) z jednej strony cieszę się, z drugiej jestem bardzo nieszczęśliwa, uświadomiłam sobie to cztery dni temu , kiedy siedzieliśmy sobie w jadalni na naszych ogrodowych krzesłach i zajadaliśmy się jeszcze cieplutkimi babeczkami cytrynowymi.


 Śmiechu nie było końca i jakieś dziwne twory słowne powstawały, jakieś przyśpiewki, śmieszki...piliśmy prawdziwe gorące kakao z wanilią i cynamonem, pies spał w moich nogach, kot na kolanach. Czas się zatrzymał w miejscu. Moje dzieci mają właśnie złoty wiek, na tyle samodzielne, że są niemal samoobsługowe:))na tyle myślące, że pytań i filozoficznych dyskusji końca nie widać, ale na tyle słodkie i kochane, że nadal się ciągle przytulają i całują, mówią mi swoje tajemnice, ciągną za rękę kiedy potrzebują czegoś, ale w nocy już mnie nie budzą, mówią kiedy coś je boli, same się myją, sprzątają pokoje, pomagają mi w wielu pracach domowych:))więc kiedy za chwilę ferie przejdą do historii, rozczulam się nad moimi pociechami...bo kiedyś Gosia mi powiedziała, że to tak szybko minie, że nawet się nie obejrzę, a ja teraz zaczynam widzieć już jak to powoli mija...a wtedy jej nie wierzyłam:))
Na te ostatnie dni przygotowałam parę atrakcji:)) najpierw były narty w Zieleńcu:)) pyszne grzane wino dla mnie i saneczki dla nich:))













a na rozgrzanie kiedy za oknem -10 polecam zajęcia o ogniu!!! to pierwsze z serii zajęć o żywiołach. Temat generalnie bardzo znany i przerabiany w przedszkolach i szkołach, ale w domu również przynosi wiele frajdy:) Opracowałam je jeszcze w czerwcu do tej pory nie było czasu na ich zrealizowanie:) a teraz jest dobry moment!!



Ogień władca żywiołów.

Aby przeprowadzić zajęcia o ostatnim z żywiołów zaprowadź dzieci do gabinetu wróżki, aby mogła ona opowiedzieć im o ogniu:


Witam Was drogie dzieciJ dziś opowiem Wam o najmroczniejszym a zarazem najcieplejszym z żywiołów, czyli o ogniu!! Kiedyś bardzo dawno, dawno temu ludzie nie znali go. Nazywano ich jaskiniowcami, byli to nasi przodkowie( pokazanie ilustracji). Pewnego dnia jeden z nich bawił się dwoma kamykami i nagle z tych dwóch kamyków uderzanych o siebie wyskoczyły wesołe iskierki, wpadły wprost na suchą trawę i poparzyły  wystraszonego człowieka. I tak ogień na stałe zamieszkał w domowym ognisku. Od tej pory człowiek nie marzł tylko ogrzewał się przy ognisku, od tej pory był bezpieczny ,bo dzikie zwierzęta bały się ognia. Od kiedy człowiek zaprzyjaźnił się z ogniem i nauczył się rozpalać kamykami ognisko zaczął tez lepiej jeśćJ bo potrafił już upiec zabite zwierzęta, a dzięki temu mniej chorował i dłużej żył.
pytania:
1.   Jak wytwarzał pierwotny człowiek ogień?
2.   Kto się bał ognia?
3.   Do czego służył człowiekowi ogień?

Pokaz kamieni przypominających krzemień, dzieci stukają o kamyczkami. Jak to trudno wyczarować ogień? można zobaczyć też filmik:)
http://www.youtube.com/watch?v=NeOkWWtMn8o 



Ludzie zawsze bali się ognia i choć go troszkę oswoili on na zawsze pozostał niebezpieczny, dlatego trzeba bardzo uważać na ogień!!bo może poparzyć, ale może tez zniszczyć, może zabić…kiedyś wierzono ,ze ogień jest magiczny dlatego czarodzieje i czarodziejki używali go do czarów…nad ogniem wisiały kociołki ,gdzie ważono miłosne eliksiry!!!!!!!!tylko odpowiednie składniki i odpowiednio wysoka temperatura mogła stworzyć prawdziwy napój miłosny!!!

Każde z dzieci  stworzy własny napój miłosnyJ w kubeczkach może być woda, sok pomidorowy , sok malinowy, pieprz, sól, cukier i kakaoJdo własnego kociołka wrzucamy komponenty i czarujemy wymawiając odpowiednie zaklęcieJ kociołki mogą stać na zabawkowych kuchenkach lub sztucznym ognisku stworzonym specjalnie na zajęcia!!!!możemy tez użyć sformułowania” ogrzejemy miksturę ogniem naszych serc”:)

Praca plastyczna:
Na kartce papieru wyklejamy z plasteliny ogień, płomienie powstają oczywiście z kolorów żółtych i czerwonych
 zachęcamy również do nawiązania o wulkanach, tam też pojawia się motyw ognia, można z plasteliny samodzielnie wykonać taki wulkan!!











Ostatnia zabawa PALI SIĘ!!!
Zapraszamy do zabawy Strażaka Sama!!!Aby opowiedział nam  jak należy się zachowywać,  kiedy zobaczymy ogień w naszym domu lub sali zabaw.
-Informujemy dorosłych, znajdujemy wyjście ewakuacyjne, jeśli nie drzwi to okno, wołamy pali się i dzwonimy po straż pożarną!!!nr tel. 997 lub 112 pokazane na dużych kartkach. Trzy dzwonki oznaczają alarm pożarowy!!!!!!!!!!ewakuacja!!
 Zabawa: umawiamy się z dziećmi , ze kiedy usłyszą trzy dzwonki musza : a znaleźć wyjście ewakuacyjne, wołać pali się, znaleźć telefon i zadzwonić po straż pożarną , dzieci tańczą do muzyki, a kiedy usłyszą trzy dzwonki wykonują jedno z zadań.
Łatwiejsza wersja to przygotowanie na podłodze kartoniku w wyjściem ewakuacyjnym, kącika z telefonami, mikrofonu do wołania pali się!
A na koniec zajęć możemy usiąść wszyscy przy ognisku i trzymając się za ręce zaśpiewać lub posłuchać starej piosenki „płonie ognisko w lesie”.


Cele zajęć: zapoznać dzieci z żywiołem ognia, pokazać im jak ważną role pełni w życiu człowieka ,ale również jak bardzo jest niebezpieczny!!!pokazanie dzieciom co należy robić kiedy się pali!!!

Moje dzieci jak zawsze zadowolone, że mama "kaowiec" jak mnie nazwała Gosia była wróżką i  strażakiem, siedziała na podłodze i lepiła wulkan:)
miłej zabawy!!!
pozdrawiam Basia



Komentarze

  1. super zabawa

    Rozejrzyj się dookoła
    jaki piękny mamy dzień
    Jak wszystko w koło woła
    I pozdrawia Ci긦¸¸¦¸
    "Świeci słonko znów na niebie
    świeci dla mnie i dla Ciebie
    Niesie radość, na to liczę,
    więc Miłego Dnia Ci życzę."

    OdpowiedzUsuń
  2. to super, że się ferie udały:)
    widać, że dzieci miały dużo radości z zabaw:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne wspomnienia z ferii. Narty...śnieg.... Bardzo interesujące zdjęcia. U nas ferie za dwa tygodnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pod tym kościółkiem w Zieleńcu jeszcze 3 tygodnie temu jeździł na nartkach mój brat a ON kilkaset metrów wyżej na wyciągu z pomarańczowymi gondolami. Miło znów tam być, tym bardziej, że Szczytna za tymi górami, parę km dalej. Opowieść o ogniu strasznie fajna.

    OdpowiedzUsuń
  5. ouekna zima i swietne zajecia

    OdpowiedzUsuń
  6. takich ferii tonikt by nie chciał zakończyć... fajna hostoryja "ogienna":)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Cóż jestem typową kobietą i uwielbiam rozmowy, Twój komentarz jest dla mnie ważny i bardzo Ci za niego dziękuję!! Jest dla mnie namiastką tej długiej rozmowy, gdybyśmy się spotkały:)

Popularne posty